czwartek, 1 marca 2012

Minie rok , dwa lata , dziesięć . Zapomnimy.

No to mamy już wiosnę, 19 stopni < 3 rano nie miałam jakoś ochoty iść do szkoły ale gdy spojrzałam przez okno okazało się że jest zajebista pogoda, i tak wyszło że mi się zachciało . Aaa nawet tak źle nie było, kolega dalej mnie do kina chcę wyciągnąć, a mi aż głupio odmawiać, więc w następnym tygodniu w sobotę z nim pójdę już . Nie ma to jak wejść do szkoły w średnim humorze, a nie minia pierwsza lepsza spojrzysz na swoją przyjaciółkę i ryjek do końca dnia Ci się cieszy, właśnie to jest jedyna rzecz jaką kocham o szkole, nie ważne jak jest źle, smutać zbytnio nie mogę, nie dadzą mi . W ogóle zaczyna być lepiej, nie tak jak bym chciała, ale lepiej. Osoba o której tu ostatnio pisałam że nie ma zamiaru się spotkać ze mną w Polsce zmieniła swoje zdanie. Noo i giit ! ;* Niedługo Olci urodziny więc będę musiała wybrać się do sklepu , na razie wiem że kupie jej srebrny wisiorek, no i co dalej.. Sama się zaraz spytam, lub coś wymyślę. Już nie całe 3 miesiące i wakacje ! Z tego co wiem, Ola napiszę później lub jutro, ponieważ teraz się uczy, a jeśli tego nie zda jutro to lipa będzie.. Miłego reszty dnia ! ;* 

Dobijamy do 600 ! < 3
FACEBOOK - lajkujemy <3




 napiszę długi list,w którym opiszę wszystkie moje uczucia,lęki,niepewności i jak często czuję się Tobie niepotrzebna.potem go zemnę,podrę,rozszarpię,a jego strzępki spalę. nigdy się nie dowiesz,jak bardzo Cię potrzebuję,pragnę i jak bardzo boli mnie Twoja obojętność.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz