Cześć :* Znowu nic ostatnio nie pisałyśmy, bo nie za bardzo mamy o czym. Pozaliczałam wszystkie przedmioty, co mnie bardzo satysfakcjonuje i cieszy, chyba to jest jest jedyny powód, że jestem wesoła. Wczoraj po szkole przyjechał do mnie Łukasz tsa ;3 Zapoznanie z Łukaszem Weroniki mnie rozjebało... hahah, później natomiast wybrałyśmy się do plazy, ponieważ Wera chciała kupić sobie takie same spodenki i bluzkę oraz buty na zakończenie roku, żebyśmy wyglądały identycznie... jeszcze bardziej ;D. Nasze głupawki w plazie...' krzywy dance-lody-nabijanie się z ludzi-szukanie oranżady ' zawsze spoko :-d Po powrocie mnie zmuliło i to bardzo aż do teraz.. w końcu usłyszałam odpowiedź na pytanie które zadałam przedwczoraj, właściwie nie jestem pewna czy chciałam to usłyszeć... z jednej strony się cieszę, ale z drugiej nie widzę chęci z drugiej strony tej osoby.. Nie umiem tego ogarnąć, chociaż mam wielką nadzieje, że za baletach w piątek wszystko się wyjaśni i zacznę być szczęśliwa a nie tylko wesoła. Dzisiaj zamulam cały dzień w domu, także no.. podobnie, będę miała jeszcze więcej czasu na rozmyślanie.. i zamulanie, na szczęściu do płaczu jeszcze nie przeszłam i oby tak dalej. Nie chcę opisywać dokładnie powodu dlaczego taka jestem... uważam, że wie o tym kilka osób i starczy ;] Za 6 dni oficjalne wakacje, oby przez te dwa miesiące się wszystko zmieniło i u mnie... i u Oli z Irlandii... <3 7 lipca jadę na tydzień nad jezioro, a później spotkanie w Warszawie ' Cytrynowe-Ole ' ;)) nie możemy się już doczekać, ciągle z Olcią zadajemy sobie pytanie dlaczego mamy takiego pecha do wszystkiego... ale jeszcze nie umiemy sobie na nie odpowiedzieć. Miłego Weekendu ! <3 Ola z Polski
` kiedy jesteś obok mnie, wtedy czuje, że mam wszystko.. jesteś dla mnie wszystkim - wszystko jest Tobą <3 . Tylko z Tobą tak dobrze się czuje, zawsze jesteś kiedy potrzebuje Ciebie ' : *
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz