niedziela, 22 stycznia 2012

My love is your love

Dzień Doberek ! :) . Dzisiaj wielki cud ! Wstałyśmy z Olą o tej samej godzinie, i nasza pierwsza rozmowa była na temat jutrzejszego teledysku Juli. Ciągle przeżywamy nową wersje piosenki Juli-Za każdym razem , może dlatego ją lubimy, że kiedy mamy problemy z chłopakami ( a są one ciągle ) to właśnie słuchamy Jej piosenek . Są one po prostu zajebiste.. takie jakby o naszych sytuacjach , staramy się nie słuchać takich piosenek , żeby bardziej nie smutać, ale i tak słuchamy bo nie da się inaczej.. Jeszcze tylko jeden dzień i będziemy katować teledysk. Jutro już szkoła.. ostatni tydzień dla Oli z Polski.. a Ola z Irlandii jeszcze ma szkołę ; / także nie za bardzo będziemy mogły się zgrać. O 16 wizyta u babci, także idę nie długo się szykować , prostować włosy itd . Napiszemy wieczorem. Miłego dnia ;-*


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz