Cześć ;* Znowu zapomniałam wczoraj napisać, ponieważ miałam mały kabarecik w domu z niezapowiedzianą wizytą szczura ;) nie miałam juz później czasu.. od razu po lekcjach pojechałam z Mamą na drugi koniec miasta na małe zakupy z okazji dnia dziecka.. tsaa... spotkałam Damiana w autobusie xD istotne.. nawet bardzo. Dzisiaj dzień w szkole nie był tak bardzo udany jak ostatnio, ponieważ odkąd się obudziłam bolała mnie głowa... w środku lekcji poprosiłam Sarę, żeby napisała mi zwolnienie... pewnie bym się zwolniła, gdyby Weronika mi go nie podarła, dziękuje <3 w każdym bądź razie wytrzymałam do godziny15 i nie uciekłam z żadnej lekcji, brawo!. Dzisiaj poprawiłam dwa przedmioty... Polski i Geografię, jutro miałam poprawiać Angielski, a w piątek Niemiecki, ale niestety jutro Pani od Angielskiego nie może a w piątek nie mamy lekcji.. bo Dzień Dziecka i jakiś Dzień Sportu.. :-d Miałyśmy zamiar jechać z Weroniką na Juwenalia na koncert Grubsona.. ale, że mnie On osobiście nie jara, uzgodniłyśmy z Werą, że lepiej będzie jak nie pójdziemy... a zamiast tego pójdziemy z kolegami pić a później będzie u mnie nocować, zapowiada się śmiesznie, jak zawsze z Weroniką... nasze odpały z Omegle.pl oraz Fotką TV hahaha.. zobaczymy co będzie tym razem : > z Olą z Irlandii cały dzień nie gadałam, bo jest chyba dość zajęta... ma już wakacje, więc nie siedzi ciągle w domu jak ja, mam nadzieje, że nie długo wejdzie na GG i chociaż trochę z Nią popiszę... bo z nudów się zaraz za padnę. Jeśli chodzi o Kogoś i coś innego... to zaczynam bardziej tęsknić, nic mi to nie daje... czekam z niecierpliwością aż minie te jebane 6 tygodni od 6 maja... i w końcu z Nim porozmawiam, bo nie umiem w ogóle nic ogarnąć, dzisiaj pewnie na wieczór również zamulę, ale mam nadzieje, że nie.. oby nie.. .
Ola z Polski
` skłamałeś o jeden raz na dużo, a ja męczyłam się za długo... '
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz