piątek, 25 maja 2012

Wakacje < 3

Dzisiaj oficjalnie zaczęły się dla mnie wakacje, lecz niestety będę musiała wrócić napisać testy w Czerwcu.. Więc musiałam wziąć wszytskie książki z szafki w szkole myślałam że po drodze do domu mi plecy odpadną. Było zajebiście dziś w szkolę, brak lekcji, siedzenie w klasie i gadanie.. Nie ma to jak na francuskim zaczęliśmy się z koleżanką w nauczyciela bawić, zdziwiło nas bardzo że każdy nas wtedy słuchał.. Ostatni tydzień szkoły pod względem przerw był najlepszy, siedzenie w parku z chłopakami, zazdrość pewnych osób dawała satysfakcje, bo 2 dziewczyny tylko z jakimiś 15 najładniejszymi chłopakami.. Ten rok szkolny minął mi bardzo szybko, nie mogę uwierzyć że to już koniec, jeszcze zostały mi tylko dwa lata edukacji i wtedy mogę robić co chcę.. Jednak muszę przyznać że nie był on jednak najlepszym rokiem dla mnie, bardzo dużo się nauczyłam i bardzo dużo się jednak nasmutałam... Nauczyłam się że nie można wierzyć w każde słowo co człowiek Ci mówi, a tym bardziej przez internet, bo potem są konsekwencje takie jak są teraz.. Jednak to będzie nauczka na przyszłość, chodź wiem że nie raz jeszcze się za szybko przywiąże, zaufam i będę znów smutać, wyć cały czas.. Chciałabym podziękować też Oli, mimo to że jest teraz między nami co jest, ale pewnie wieczorem se to wyjaśnimy.. gdyby nie ona nie wiem jak by teraz była by sytuacja nie wiem czy bym pisała bloga.. Mimo tego że nasze relację nie są takie jak kiedyś były dziękuje za te rozmowy nasze, listy, prezenty.. <3 To się trochę rozpisałam, idę oglądać Tv. Ola z Irlandii.
Gdy wspomnienia wracają, ona wciąż potrafi płakać. </3

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz