Wczoraj usłyszałam od chłopaka na którym mi zależało to samo co zazwyczaj słyszę '' fajna dupa , fajnie mi się z Tobą gada, było miło, ale nie ma to sensu '' I wiecie co ? Nawet nie posmutniałam, gdy to przeczytałam, bo ja się już do tego przyzwyczaiłam, tylko było mi samej siebie szkoda, dopiero potem, gdy zgasiłam laptopa... położyłam się to zaczęły napływać mi łzy do oczu... Postanowiłam nie przejmować się tym aż tak, ale tak sobie mi to wychodzi, jestem za bardzo wrażliwa i każdy to wykorzystuje, doszłam do takiego wniosku, ale jak powiem o tym komuś bliskiemu od razu słyszę : '' dobrze, że jesteś wrażliwa... tylko źli są ludzie którzy to wykorzystują '' no bez sensu, ale okej... w ogóle to ja jestem bez sensu, chciałabym żeby było dobrze . A tak w ogóle to wstałam o 6 : D Haa.. cud . Byłam przekonana, że będzie już list od Oli, jednak go nie było.. ale za to był tusz do rzęs który jest zajebisty, kurwa niech przyjdzie jutro list i perfumy < 3. Jutro postanowiłam się pouczyć, aby poprawić Angielski i Fizykę.. nie wiem czy dam radę, chciałabym już drugi tydzień i sesję z Angeliką, żeby było co powstawiać. Ciągle słucham jednej piosenki w koło '' Adele-Someone like you '' kocham to . Zimno, więc siedzimy cały dzień w domu ze słuchawkami na uszach i laptopem na kolanach ; ) .
Dobijemy dzisiaj do 300 ? ; > dobrze by było . 3majcie się ; *
Zastanawiamy się z Olą, czy wstawiać nasze zdjęcia ???

Brak komentarzy:
Prześlij komentarz