Kolejny dzień spędzony z Weroniką na dworze, dzisiaj było znowu
strasznie ciepło więc stwierdziłyśmy, że wskoczymy w krótkie spodenki
<3 każdy się gapił na nas Wera zaczęła się pruć do jakiegoś typa ''
No i co kurwa trąbisz?! co my dziwki jakieś? ciepło jest! '' hahaha,
myślałam, że się zleje, tak samo jak w przymierzalni w Tally Welji
jeszcze chwila abym popuściła ze śmiechu Xd , zalożyłyśmy bluzki XSS
zamiast XS , nie mogłyśmy zdjąć, bo nasze cycki się lekko zaklinowały,
ale na szczęście obeszło się bez rozdarcia szwów bluzki. Kupiłam sobie
perfumy kolejne, ale za to jakie piękne.. mry <33 . Narazie staram się nie myśleć o najgorszym, zobaczymy na jak długo mi to wyjdzie.
 |
kocham Je <3
|
| |
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz