niedziela, 29 kwietnia 2012

Życie nie zawsze jest piękne, ale trzeba wierzyć, że szczęście jednak powróci.

Dzisiejszy dzień mogę powiedzieć że był w pełni udany. Byłam na urodzinach Conor'a mojego brata ciotecznego <3 Spotkałam się również z Moniką i jej chłopakiem, bo tam też byli.. Dawno się z nią nie widziałam więc mieliśmy trochę do obgadania.. ii w brecht co drugie słowo, lub wspominanie starych dobrych czasów. xd aa mniej więcej tego jak pierwszy raz się razem tak najebaliśmy że aż nasi rodzice się zorientowali że piliśmy t i było przejebane. Lecz wtedy Wiktor nas wytłumaczył że tylko łyka wzięliśmy ii ledwo na nogach już staliśmy. trza mieć mózg aby w to uwierzyć, ehh stare czasy . xd Zdjęć niestety nie mam bo.. bo zapominałam aparatu kurwa ! Skleroza nie boli.. Oboje byliśmy w sukienkach.. Dupa prawie na wierzchu i szpilki z 10 cm. Jak wyszliśmy na dwór to każdy się na nas gapił jak byśmy pojebane byliśmy. a my tylko na nich się patrzyliśmy i sami do siebie że gorące w sobie jesteśmy.. Koniec już weekendu ! Ja nie chcę ! Ponieważ ja nie mam długiego majowego weekend'u . Następny poniedziałek mam za to wolny. Ola z Irlandii 


-Dlaczego się poddałaś ?
-Bo po prostu trudno jest walczyć o tę miłość w pojedynkę .


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz